Dziś dzień chłopaka, także każdemu chłopakowi życzę wszystkiego najlepszego i samych słodkich prezentów.
Dwa czekoladowe blaty połączone delikatym malinowym kremem ze świeżych malin, dopełnione intensywnie malinową galaretką.Ciasto jest bardzo puszyste, rozpływa się w ustach.
Ciasto:
3/4 szklanki oleju rzepakowego
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki cukru
3 łyżki kakao
Podane składniki umieść
w garnuszku, podgrzewaj do rozpuszczenia się cukru. Zdejmij z palnika i
całkowicie wystudź.
Po
wystudzeniu:
5 jajek, białka i żółtka oddzielnie
1/4 szklanki cukru
1 1/2 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
Wszystkie składniki
powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę, proszek, sodę - przesiej i odłóż.
Białka oddziel od
żółtek i umieść w misie miksera. Ubijaj na sztywną pianę, pod koniec ubijania
dodawaj stopniowo cukier, dalej ubijając. Dodaj wszystkie żółtka i ubijaj do otrzymania
kremowej pianki. Wlej całą wystudzoną mieszankę i dokładnie wymieszaj
szpatułką. Dodaj przesiane suche składniki i delikatnie wymieszaj szpatułką.
Formę o wymiarach 21 x 25 cm wyłóż papierem do pieczenia. Przelej ciasto do
formy, wyrównaj. Piecz w temperaturze 180°C przez 40 - 45 minut lub do tzw. suchego
patyczka.
Po wystudzeniu
ciasto wyjmij z formy, przekrój ostrym nożem na 2 blaty. W górnym blacie wytnij
foremką do ciasteczek serduszka.
Krem malinowy:
250ml śmietany 30%
400g malin(świeżych lub mrożonych)
2 łyżki cukru
12g żelatyny w proszku (3 łyżeczki)
50ml wody
1 galaretka malinowa
Maliny umieść w garnku,
zasyp cukrem, zagotuj. Przetrzyj mus przez sitko, żeby pozbyć się pestek.
Żelatynę zalej wodą, do jej pokrycia, odstaw na 10 minut do napęcznienia.
Postaw na palniku i podgrzewaj, mieszając, do całkowitego rozpuszczenia się żelatyny.
Nie doprowadź do wrzenia (żelatyna straci swoje właściwości żelujące). Zdejmij
z palnika, dodaj do gorącego musu z malin i dobrze wymieszaj. Wystudź,
następnie schłodź w lodówce do lekkiego zgęstnia. Śmietanę wsadź do zamrażalki
(dobrze schłodzona na pewno się ubije). W misie miksera umieść schłodzoną
kremówkę i ubijaj do sztywności. Do schłodzonego musu dodawaj powoli ubitą
kremówkę i delikatnie mieszaj szpatułką do połączenia składników. Powstały
malinowy krem odłóż do lodówki do lekkiego zgęstnienia (uwaga: szybko gęstnieje).W
250 ml wrzątku rozpuść galaretkę malinową i odstaw do wystygnięcia.
Na dużej tacy połóż
pierwszy kakaowy blat. Na niego wyłóż tężejący krem malinowy, wyrównaj.
Przykryj drugim kakaowym blatem z wyciętymi serduszkami, delikatnie dociśnij.
Włóż do lodówki do całkowitego schłodzenia i stężenia kremu malinowego. Gdy
krem malinowy stężeje w wycięte serduszka w górnym blacie wlej tężejącą
galaretkę. Włóż ciasto do lodówki do stężenia. Przechowuj w lodówce.
Inspiracja:
mojewypieki.com
Smacznego :-)
Reeeewelacja! Zwłaszcza malinowy krem:)
OdpowiedzUsuńSzukałam ciasta gdzie mogłabym wykorzystać jeszcze dostępne owoce ostatnich letnich dni i trafiłam na ten blog i przepis....udało się i nie zawiodłam się.....pysznie było:D będę częściej zaglądać:D
OdpowiedzUsuń